Aleje Marcinkowskiego z przełomu 1798–2014
Po zajęciu Poznania przez Prusy w wyniku II rozbioru Polski w 1793 roku zaborca podjął decyzję o likwidacji średniowiecznych murów obronnych i budowie nowego Poznania na zachód od Starego Miasta. Jedną z pierwszych realizacji urbanistycznych związanych z wielkim planem budowlanym niemieckiego architekta Davida Gilly’ego było wytyczenie już w 1794 roku z założenia reprezentacyjnych ul. Wilhelmowskiej i pl. Wilhelmowskiego nazwanych tak na cześć króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III. Początkowo jednak ulica, zaplanowana jako szeroka aleja obsadzona szpalerami drzew, wcale reprezentacyjna nie była, zabudowana skromnymi, dwupiętrowymi domami dla pruskich urzędników.
Po pożarze dzielnicy żydowskiej w 1802 roku plany budowy pruskiego Poznania zaczęły nabierać konkretnych kształtów, ale jeszcze w pierwszych dekadach XIX wieku okolice ul. Wilhelmowskiej uchodziły za mało atrakcyjne, nikt nie chciał tam mieszkać, a centrum nadal ciążyło ku Staremu Miastu.
Dopiero od lat 30. XIX wieku po obu stronach ulicy zaczęły powstawać liczne gmachy użyteczności publicznej, hotele i okazałe kamienice mieszczańskie. To tutaj do ko ńca tego stulecia umieszczono siedziby najważniejszych pruskich, a później niemieckich urzędów i instytucji: Głównego Urzędu Ceł (dzisiaj budynek Policji), Muzeum Cesarza Fryderyka III (dzisiaj Muzeum Narodowe), Banku Królestwa Pruskiego (później Bank Rzeszy) oraz domykającego ulicę od północy Dowództwa V Korpusu Armijnego (nie istnieje).