Miasto i dzielniceNa gruzach historii. Dziś Sąd Okręgowy, dawniej Królewski Sąd Krajowy.

Na gruzach historii. Dziś Sąd Okręgowy, dawniej Królewski Sąd Krajowy.

Gmach sądu przy Alejach Marcinkowskiego jest siedzibą Sądu Okręgowego oraz Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda. Zapewne wielu Poznaniaków kojarzy ten budynek. Jednak czy znana nam jest historia tego miejsca?

Na gruzach historii. Dziś Sąd Okręgowy, dawniej Królewski Sąd Krajowy.

Aktualna budowla powstała w latach 50 XX-wieku, w dobie socrealizmu i powojennego modernizmu, wedle projektu Stanisława Podgórskiego. Ma w sobie pewne formy klasyczne, wewnątrz czworobocznego gmachu jest dziedziniec, a fasadę zdobi łaciński napis Justitia omnibus fiat, który w wolnym tłumaczeniu znaczy: „Niech sprawiedliwość dla wszystkich”. Sentencja zdecydowanie wpasowuje się w charakter budynku. Warto dodać, że w latach powojennych bardziej ambitne architektonicznie projekty były cięższe do zrealizowania, ze względu na tamtejsze warunki, tzn. zniszczenia wojenne i potrzebę szybkiej odbudowy oraz ówcześnie przyjęty styl.

Można zauważyć ciekawy fakt, mianowicie fundament współczesnego gmachu jest dużo starszy, niż by mogło się wydawać, ponieważ pochodzi on z 1873 roku. Był on częścią innego budynku, na którego gruzach powstała obecna siedziba sądu.

Obraz

A był to wzniesiony przez zaborcę niemieckiego Królewski Sąd Krajowy w Poznaniu w stylu klasycznym. Projekt rozpoczął architekt i radca budowlany Heinrich Koch, a ostateczną wersję Heinricha Herrmanna oraz Edwarda Jacobsthala wedle procedur zatwierdzono w Berlinie. Gmach powstał na bazie litery L, w miejscu ówczesnego Sądu Okręgowego. Był bogato zdobiony i widniał na nim napis Suum Cuique, który w wolnym tłumaczeniu znaczy „niech każdy dostanie to, co się mu należy”.

Trzeba przyznać, porównując obie budowle, że gołym okiem widać kontrast i różnice w ówczesnych stylach architektonicznych. Jednocześnie każda z nich ma coś w sobie i jest świadectwem swoich czasów. Należy pamiętać jednak, że jeden powstał w czasach względnego pokoju, a drugi w dobie ogromnych zniszczeń wojennych oraz potrzeby taniej i szybkiej odbudowy.

Obraz

Po pierwszej wojnie światowej były już Królewski Sąd Krajowy przerodził się w Sąd Okręgowy w Poznaniu i funkcjonował w czasie okresu międzywojennego.

Budynek „starego sądu” istniał do 1945 roku, gdzie w czasie działań wojennych zapalił się i został przez to poważnie uszkodzony. W 1949 roku powołana Komisja Architektoniczna zadecydowała, że gmach zostanie rozebrany, ponieważ był w 80 procentach zniszczony. W następstwie tych wydarzeń na fundamentach i murach dawnego sądu zbudowano nowy.

Poniżej wizja dawnego budynku sądu, gdyby przetrwał próbę czasu.

W związku z aktualnym napisem na fasadzie sądu – Justitia omnibus fiat -, nasuwa się skojarzenie z filmem „…I sprawiedliwość dla wszystkich” reżyserii Normana Jewisona, gdzie główny bohater adwokat, Arthur Kirkland, grany przez Ala Pacino, staje się symbolem walki z zepsutym i niewydajnym systemem sprawiedliwości. Na ławach sądu wymawia słowa: „Sprawiedliwość dla wszystkich”, obnażając przy tym kłamstwa, których miał bronić.

Wybrane dla Ciebie